Paryska miłość...

Karteczka powstała na wyzwanie ekspresowe Rapakivi #7. Miało być totalnie neutralnie (biel, beż, ecri i szarość) z jednym mocnym akcentem kolorystycznym. No cóż u mnie mocny znaczy czarny, ale pasował on mi tutaj bardzo a smutny w tym wypadku to on nie jest :) Nadaje karteczce stylu - takie mam wrażenie :) Z Rapakivi użyłam papieru wierzchniego Just a Note, wycięłam tag z kolekcji Just a Note oraz kwiatków i pręcików. Na spodzie jest Papier UHK, tekturka, wieża Eiffla którą kupiłam kiedyś jako przydasia, tiul i koronka. Wytuszowałam napis na szaro, na sznureczku powiesiłam perełki, troszkę poprzeszywałam, poplątałam i już. Myślę, że romantyczna karteczka dla młodej pary będzie miłą pamiątką.